Poeta jest podobny księciu na obłoku,
Który brata się z burzą, a szydzi z łucznika. Lecz spędzony na ziemię i szczyty co kroki Wiecznie się o swe skrzydła olbrzymie potyka.
Życie jest szpitalem, w którym każdy pacjent jest opanowany chęcią zmiany swego łóżka.
Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami, ale nie lekceważy ich pomocy. Przeciwnie, pokłada w nich wielkie nadzieje.
|
|